Żarłok i Pietruszka na mecie Rajdu Cieszyńska Barbórka – tytuł przypieczętowany zwycięstwem
Szymon Żarłok i Krzysztof Pietruszka to bez wątpienia najszczęśliwsza z załóg, jakie mogliśmy oglądać w sobotni wieczór na mecie 44. Rajdu Cieszyńskiej Barbórki. Reprezentanci Kubala Rally Team, przed finałową rundą sezonu mieli jasno wytyczony cel. Byli o krok od wywalczenia wicemistrzostwa w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska, ale nadal do tego tytułu pretendowało kilka załóg. Tym bardziej musieli uważać na błędy i unikać przygód, o które na odcinkach „Cieszynki” nie trudno.
Rajd rozpoczęli spokojnie, od 8. czasu na miejskim prologu, ale ich strata do lidera wyniosła zaledwie 2,8 sekundy. Prawdziwy kunszt pokazali za to w drugim dniu rajdu. Po szóstym wyniku z OS 3, na dwie ostatnie pętle narzucili niesamowite tempo. Wygrali cztery finałowe odcinki specjalne, a po zwycięstwie na Power Stage dopisali na swoje konto komplet 30 punktów. W pełni wykorzystali więc swoją szansę i w pięknym stylu podsumowali sezon 2018. W ten sposób, zwycięstwa w sześciu tegorocznych rundach podzieliło między siebie tylko dwóch kierowców. Damian Kostka i Szymon Żarłok. Dla Szymona ta druga wygrana w sezonie jest szczególnie cenna, ponieważ wywalczona na trasach domowego rajdu.
Szymon Żarłok: „Zgotowaliśmy sobie z Krzyśkiem wymarzony finisz sezonu. Wygraliśmy w tym roku dwa bardzo trudne rajdy, a to dla nas bezcenna nagroda. Sukces w Cieszynie smakuje jednak szczególnie, ponieważ jechaliśmy w swoim domowym rajdzie, gdzie na trasie kibicowało nam i liczyło na nas wielu znajomych. Ten rajd jest także bliski partnerom i sponsorom, więc bardzo zależano nam, żeby pokazać się z dobrej strony. Mam nadzieję, że swoim wynikiem i tempem podziękowaliśmy firmom Kubala, QBL i Car Speed Racing za to, że cały czas możemy liczyć na ich wsparcie.
Wywalczyliśmy to zwycięstwo w naprawdę wymagających warunkach i ze świadomością, że każdy błąd może zaprzepaścić to, na co pracowaliśmy cały rok. Cieszy to, że z odcinka na odcinek podkręcaliśmy tempo, nadal zachowując jednak czyste konto. Tytuł to dla całego zespołu ogromna nagroda, ale jednocześnie mobilizacja do dalszej pracy. Dziękujemy Wam za cały ten rok i już czekamy na kolejny sezon.”