Damian: 507 444 067

Cieszyn / ul.Spółdzielcza 17

Wojciech Chuchała i Sebastian Rozwadowski będą walczyć o odzyskanie pozycji

10 i 11 września przyniesie kolejny pracowity weekend dla ekipy Marten Sport. Po juniorskich załogach, teraz nadeszła pora na kolejne wyzwanie, dla najbardziej utytułowanych reprezentantów zespołu. Przez dwa najbliższe dni Stadion Śląski w Chorzowie, stanie się najważniejszych punktem w kalendarzu ProfiAuto RSMP 2021, a Wojciech Chuchała i Sebastian Rozwadowski będą mieć ważny wkład w śląskie święto sportu samochodowego.

Załoga Skody Fabia Rally2 evo, obsługiwanej przez stajnię Car Speed Racing, na odcinkach 30. Rajdu Rzeszowskiego pechowo rozpoczęła drugą część sezonu. Po trzech rundach z rzędu, ukończonych w czołowej trójce, na Podkarpaciu wykluczyła ich awaria silnika. Teraz stoją jednak przed szansą by odzyskać fotel wiceliderów mistrzostw Polski. Przed 5. Rajdem Śląska, przewaga duetu Kasperczyk / Syty, to tylko dwa punkty.

W harmonogramie tegorocznej edycji znalazły się odcinki oddalone tylko kilka kilometrów od rodzinnego miasta Wojtka Chuchały, więc zawodnik z Bielska-Białej przygotowuje się do swojego domowego startu. Co ciekawe, dla Mistrzów Polski z sezonu 2014, będzie to pierwszy wspólny start w tych zawodach, a dla kierowcy debiut w samochodzie Rally2 / R5. Łącznie ma ich na koncie 19, więc rajd zapowiada dla Chuchały mały jubileusz. Rok temu walczył w barwach Marten Sport, jeszcze za kierownicą Forda Fiesty Proto, finiszując na 3. miejscu w Open 4WD i 10. w „generalce”.

Teraz stawka jest jeszcze wyższa, ponieważ muszą pokonać swoich bezpośrednich konkurentów – dwukrotnych zwycięzców Rajdu Śląska. W tej walce załogę Fabii wspierać będą MARTEN SPORT, TECE, BURBO OIL, DIL SUROWCE WTÓRNE, FRANKE, PIRELLI oraz MIO. Na liście zgłoszeń, która liczy 61 załóg, w klasie 2 będą mieć łącznie czternastu rywali.

W swojej historii, Rajd Śląska zdobył grono wiernych kibiców i duże uznanie zawodników, jednak organizatorzy w tym roku postanowili jeszcze bardziej wzmocnić widowiskowość zawodów. Park serwisowy tradycyjnie zagości na Stadionie Śląskim, ale niespodzianką będzie walka o punkty na trasie 1,5 km odcinka miejskiego w centrum Katowic. Załogi aż dwa razy pojawią się na próbie  obok Spodka. Pierwsza z nich, jako prolog, odbędzie się już dzisiaj od 20:00. W harmonogramie 5. rundy RSMP znalazły się jeszcze: pokonywany tylko raz OS Wyry (6,05 km) oraz zlokalizowany w okolicach Bestwiny OS Arche (9,55 km) i Jastrzębie-Zdrój (12,41 km) – którego drugi przejazd będzie punktowany, jako Power Stage. Najdłuższy z dziewięciu odcinków będzie OS Chybie, który liczy aż 24 km. Na mecie zwycięzcy planowo mają się pojawić się w sobotę około 16:30.

 

 

Wojciech Chuchała: „Wracamy do rywalizacji o punkty Mistrzostw Polski, a emocji w ten weekend będzie wyjątkowo dużo. Rajd Śląska traktuje, jako swój domowy, więc tym mocniej chcemy z zespołem wywalczyć dobry wynik, przy tak wielu naszych kibicach. Po Rzeszowie musimy odrabiać straty do Tomka i Damiana, którzy na tym rajdzie czują się świetnie, więc przed nami trudne wyzwanie. Nie mamy tak dużego doświadczenia z tymi trasami, jak chłopaki, ale będziemy nadrabiać wolą walki. 

Nastroje w zespole są bojowe i z dużymi nadziejami staniemy dziś na starcie. Bardzo się cieszę, z powrotu za kierownicę Skody Fabii i okazję do zaprezentowania się kibicom, tak blisko domu, bo to mobilizuje jeszcze bardziej. Mamy za sobą ważne testy i samochód świetnie przygotowany przez Car Speed Racing, a w perspektywie dwa słoneczne dni i widowiskowe trasy.

Każdy punkt będzie bezcenny, ale razem z Sebastianem, nastawiamy się też na ogromną przyjemność z jazdy. Razem z MARTEN SPORT, TECE, BURBO OIL, DIL SUROWCE WTÓRNE, FRANKE, PIRELLIMIO zapraszamy na 5. Rajd Śląska. Do zobaczenia na odcinkach i trzymajcie kciuki!” 

 

Sebastian Rozwadowski: „Po Rajdzie Rzeszowskim jest w nas duży niedosyt i sportowa złość, więc apetyt do jazdy na Rajdzie Śląska jest ogromny. Do tej pory, startowałem tutaj tylko raz, ale mam nadzieję, że asfaltowe odcinki Górnego Śląska okażą się gościnne. Rajdy samochodowe w tym regionie są mocno zakorzenione i wielu czołowych zawodników traktuje zawody, jako domowe. Dla Wojtka to także szansa, by zaprezentować się swoim kibicom, a to dodatkowy zastrzyk adrenaliny. 

Szanse na tytuł mocno się oddaliły, ale w tabeli jesteśmy blisko bezpośrednich rywali, więc niezmiennie walczymy o jak najwyższą lokatę i na pewno do końca nie złożymy broni. Cenne kilometry przejechane na testach i dużo pracy poświęconej na ustawienia zawieszenia, sprawia, że jesteśmy dobrze przygotowani na warunki Rajdu Śląska. To będzie ciekawa przygoda zmierzyć się z odcinkiem w centrum Katowic. Takich ciekawy akcentów w ten weekend będzie dużo więcej. Mocno liczymy na doping kibiców, których przy trasie na pewno nie zabraknie. Do zobaczenia!”