Damian: 507 444 067

Cieszyn / ul.Spółdzielcza 17

Ekipa Car Speed Racing w mocnej obsadzie Rajdu Bohemia

Niespełna dwa tygodnie po zakończeniu Rajdu Hustopece, rusza Rajd Bohemia, piąta runda Mistrzostw Czech. Do rywalizacji staną w sumie 134 zespoły, a w tym 79 w ramach czeskich rozgrywek narodowych. Po raz czwarty w tym sezonie do walki o punkty ruszą załogi rywalizujące w pucharze markowym stworzonym wspólnie przez Peugeot i Total.

W Peugeot Total Rally Cup 2017, od pierwszej rundy toczy się bardzo zacięta rywalizacja. Walka jest bardzo wyrównana i w drugiej części sezonu ciężko wytypować faworyta do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. W Rajdzie Bohemia zobaczymy czołową trójkę „generalki”, a gdy do rozegrania pozostają dwie rundy, to każdy zdobyty punkt,może zdecydować o końcowej klasyfikacji. 

Na starcie w Mlada Boleslav stanie w sumie siedem Peugeotów 208 R2, a na szybie jednego z nich pojawią się biało-czerwone flagi. Dla polskiej załogi Arkadiusz Lechoszest / Łukasz Sitek będzie to drugi start i druga okazja do wspólnego zmierzenia się z czeskimi odcinkami specjalnymi.

Rajd Bohemia to łącznie 150 km trasy, podzielone na 11 odcinków specjalnych i dwa dni sportowej rywalizacji. Na szybkich, górzystych i wąskich drogach wokół Mlada Boleslav walczyć będzie czołówka Rajdowych Mistrzostw Czech, na czele z fabrycznym zespołem Skoda Motorsport.

Damian Kargol (szef zespołu Car Speed Racing) – „Rajdowa Polska żyje emocjami rozpoczętego właśnie Rajdu Polski i oczy wszystkich zwrócone są na Mikołajki. Warto jednak śledzić także rywalizację na odcinkach drugiej zaplanowanej w ten weekend imprezy. Już w sobotę od 14:00 rusza Rajd Bohemia piąta runda Rajdowych Mistrzostw Czech, z bazą w Mlada Boleslav. Rajd stanowić będzie czwartą rundę nowego markowego pucharu, a nasza ekipa będzie obsługiwać jedno z Peugeotów 208 R2. Kontynuujemy program startów w czeskim rajdowym cyklu i staniemy do rywalizacji wspólnie z załogą Arkadiusz Lechoszest i Łukasz Sitek.

Start w majowym Rajdzie Czeski Krumlov zakończył się awarią i pozostawił duży niedosyt, ale do Rajdu Bohemia ruszamy ze zdwojoną siłą. Cel na ten weekend to przede wszystkim poznanie nowych tras i nauka, a odcinki specjalne wytyczone wokół Mlada Boleslav, to doskonałe miejsce do zbierania rajdowych doświadczeń. Start w tak mocnej obsadzie to nie tylko duże wyzwanie, ale też wyróżnienie, bo dołączamy do naprawdę mocnej stawki ponad 130 ekip, które wspólnie staną w strefie serwisowej fabryki Skoda. Poziom trudności tego rajdu jest wyjątkowo wysoki, ale cały zespół da z siebie wszystko. Śledźcie wyniki i trzymajcie kciuki, a tych z Was, którzy jeszcze nie wybrali się do Mikołajek, zapraszam do rajdowe świata naszych południowych sąsiadów. Jestem pewien, że czeka nas niezwykłe sportowe widowisko.”

Doskonała postawa załóg Car Speed Racing

Wśród 52 załóg, które dotarły do mety bardzo wymagającej 5. edycji Rajdu Ziemi Bocheńskiej, znalazły się również wszystkie trzy obsługiwane przez mechaników Car Speed Racing. Dwie z nich, czyli Szymon Żarłok i Krzysztof Pietruszka oraz Mateusz Gołek / Jacek Spentany zajęły miejsca w pierwszej siódemce klasyfikacji generalnej, a duetowi Adam Wrocławski / Marek Dobrowolski do dziesiątego miejsca zabrakło zaledwie 2,8 sekundy. Druga runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska była wyjątkowo udana dla załogi Hondy Civic Type-R. Piąte miejsce wywiezione z Bochni dało Szymonowi i Krzyśkowi awans na trzecie miejsce „generalki” w aktualnej klasyfikacji sezonu.

10,6 sekundy za załogą Hondy finiszowali Gołek i Spentany, a czasy osiągnięte na odcinkach dały siódme miejsce w rajdzie i drugi stopień podium w Klasie RO 1. W tej samej klasie, bezpośrednio za podium znalazło się drugie Renault Clio, którym rywalizowali Adam i Marek. Walkę o puchar przegrali różnicą sześciu sekund.

Damian Kargol – szef Car Speed Racing: Tradycja rajdowego święta w Bochni podtrzymana i to w pięknym stylu. Dzięki naszym załogom, mamy po tym weekendzie dużo powodów do zadowolenia. Z jednej strony piękna pogoda i doskonałe odcinki specjalne, które z roku na rok są jeszcze bardziej wymagające, a z drugie postawa chłopaków, którzy cały dzień skutecznie walczyli o czołowe pozycję w swoich klasach. Stabilna, słoneczna pogoda kolejny raz dopisała w 100%. Oszczędziła załogom loterii z oponami, a równe warunki wpłynęły pozytywnie na poziom rywalizacji.

Od pierwszego porannego odcinka wszystkie trzy obsługiwane przez naszą ekipę załogi prezentowały wysokie tempo. Nie obyło się też bez przygód, gdy po przejechaniu przez wodę drobne problemy z przerywającym silnikiem, mieli w swoich rajdówkach Szymon Żarłok i Mateusz Gołek. Sytuację na strefie serwisie szybko udało się opanować i to były jedyne kłopoty, jakie mieliśmy z samochodami w ten weekend.

Końcówka rajdu przyniosła jeszcze większe emocje. Skuteczny atak Mateusza pozwolił po dwóch ostatnich odcinkach zanotować doskonały awans – z piątego, na drugie miejsce w RO 1. W tej samej klasie, najliczniejszej i w Bochni wyjątkowo mocnej, drugie nasze Clio duetu Wrocławski / Dobrowolski uplasowało się na czwartej pozycji. Cieszy, ich czysta jazda i tempo, które rosło z odcinka na odcinek. Gratulacje należą się również Szymkowi i Krzyśkowi, naszej najwyżej sklasyfikowanej załodze. W swojej klasie oni również zajęli 4. miejsce, a w całej stawce dało to piąty wynik. Dzięki solidnej pracy, na obydwu pierwszych rundach, awansowali w łącznej klasyfikacji na podium „generalki”.

Bochnia w swojej tegorocznej edycji okazała się jeszcze bardziej wymagającym rajdem, z odcinkami specjalnymi o poziomie trudności odpowiednim nawet dla stawki Mistrzostw Polski. Dla naszej ekipy rajd układał się pomyślnie. Dziękuję za ten weekend naszym załogom i całemu składowi Car Speed Racing, za wspaniałą robotę, jaką wykonali wszyscy razem i każdy z osobna. Teraz czeka dłuższa przerwa od zmagań w RSMŚl, ale już nie możemy się doczekać wrześniowej rundy na odcinkach Rajdu Wisły.”